Wielka mobilizacja w terminalach morskich
Trzy porty w Gdańsku, Gdyni i Szczecinie mają być maksymalnie wykorzystane do przeładunków węgla i zboża, co może grozić zrywaniem kontraktów.
W środę w kancelarii premiera obradował specjalny sztab z udziałem przedstawicieli portów. Jeżeli rządy Polski i Ukrainy dopną umowy na przeładunek i składowanie węgla i zboża, porty i ich terminale będą musiały udostępnić infrastrukturę przeładunkową. Dla portów to dobry biznes. Opłaty pobierane np. za węglowce są o wiele wyższe niż za inne jednostki. Porty zatem nie będą protestowały.
Pozostaje pytanie, co z terminalami. Porty udostępniają im infrastrukturę.
– To one kontraktują węgiel, ale też zarządzają portfelem umów i będą weryfikowali, czy konieczne będzie zamykanie tych potrzebnych do zwiększenia wolumenu przeładunkowego węgla i zboża – wyjaśnia Jacek...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta